 |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Optymistka
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 1421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z nieba
|
Wysłany: Śro 21:01, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Teraz czas na mnie
Więc... w Boga wierze.
Co do Jezusa... sama nie wiem jak to do końca jest, niektórzy twierdzą, że to byl po prostu mędrzec, jak już koleżanka wspomniała, o "nadzwyczajnej mocy"... miał jakiś kontakt z Bogiem, ale czy to "Jego syn"? Jezus zawsze powtarzal, że wszyscy jestesmy braćmi, dziecmi bożymi, więc może Jezus jest po prostu jednym z nas. (to na pewno... ) Zresztą podobno każdy z nas posiada taką moc jak Jezus, tylko nie potrafimy z niej korzystać .
Co do kościoła...
Denerwuje mnie jak ktoś mówi "Wierze w Boga, ale do kościola nie chodzę. Przecież porozmawiać z Bogiem mozną wszędzie"- tak... tylko że Kościół jest przede wszystkim od tego . Sama chodze nawet często, może tez dlatego, że posiadam 'kontrolke'. Własnie... 'kontrolka' po co i na co? Beznadziejny wymysl księży. A co do nich...
Niektórych lubie ale niektórzy jak zaczynają gadać od rzeczy to mi ręce opadają. Nie lubie jak nas "straszą"... "Kiedyś wszyscy staniemy przed Bogiem... i Ci co byli źli, nie chodzili do kościółka itd. zostaną ukarani" ... Przecież "Bog stworzyl nas na swój obraz i podobieństwo" także w każdym z nas jest jakaś cząstka Boga, więc chyba jesteśmy troche wartościowi? No ale niektórzy księża chyba myślą, że ludzie to tylko potrafią krzywdy wyrządzać. Są źli i niedobrzy. Niech popatrzą na siebie ^^.
Co do modlitwy...
Bardzo często rozmawiam z Bogiem.
To tyle jak na razie .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
mietus7
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 2278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: ludzie wpadają na pomysł wpisywania długiego tekstu w miejsce gdzie powinno być miejsce pochodzenia?
|
Wysłany: Śro 21:09, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Kasia napisał: | Denerwuje mnie jak ktoś mówi "Wierze w Boga, ale do kościola nie chodzę. Przecież porozmawiać z Bogiem mozną wszędzie"- tak... tylko że Kościół jest przede wszystkim od tego |
Wiesz wiele zależy od księdza. Jeszcze 3 lata temu w parafii miałem takiego zajebistego księdza, że chciało się isć do kościoła. Normalny, pogadał z każdym, na ulicy zaczepił. Przenieśli go do większej parafii Teraz jest taki muł, na dodatek sepleni jak szybko mówi. Ciągle mało mu kasy, na kolęde przyniósł kartki żeby mu napisać ile się da na kościól w poszczególnych kwartałach. Nie mówię, że z kasą robi co chce, bo niby coś tam remontuje. Ale samochód ma nowy, mieszka z matką i siostrą, które nigdzie nie pracują. Rozumiem, że mu pomagają, ale bez przesady. Ostatnio to nawet sobie owczarka niemieckiego sprawił, że nie ma jak wejść do niego na podwórko. Jeśli chodzi o kontakty z ludzi to jest miły i ogólnie inteligentny, tylko, że często te jego wiedzę rozmywa sposób jej przekazania. Taki jakiś niechlujny.
Ksiądz to dal mnie osoba, która MUSI kochać Boga i całym sercem przekazywać jego nauki innym ludziom, a nie osoba dla której, bycie duchwnym to chęc osiagniecia zyskow materialnych.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Łukasz
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 2488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Śro 22:13, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Irytuje mnie jedna rzecz. Spowiedź. Z jakiej racji mam się spowiadać przed księdzem, przecież spowiedź jest przed Bogiem i po co w tym wszystkim pośredniczyć ma ksiądz, było nie było - tak jak my też człowiek. Jakie wy macie zdanie na ten temat? Jestem jedyny którego to denerwuje?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Optymistka
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 1421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z nieba
|
Wysłany: Śro 22:17, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Łukasz napisał: | Z jakiej racji mam się spowiadać przed księdzem, przecież spowiedź jest przed Bogiem i po co w tym wszystkim pośredniczyć ma ksiądz, było nie było - tak jak my też człowiek. |
Faktycznie, trudno jest się spowiadać człowiekowi, który może mieć gorsze rzeczy na sumieniu... :] Troche to mija się z celem no ale cóż...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mate
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Śro 22:26, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
eW. napisał: | do tematu wracając.
wierząca, nie praktykująca.
tak mogłabym o sobie powiedzieć.
|
Jedno drugiemy przeczy to tak jakbyś żyła ale nie oddychała. ;]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mietus7
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 2278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: ludzie wpadają na pomysł wpisywania długiego tekstu w miejsce gdzie powinno być miejsce pochodzenia?
|
Wysłany: Śro 23:10, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Łooo... Mate, aleś teraz zdaniem zajebał. Normalnie daje do myślenia. Coś w tym jest. Kościól to swego rodzaju powietrze, które jest potrzebne do wiary.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mate
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Śro 23:36, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
No bo to jest prawda, jak słysze o niepraktykujących wierzacych to mnie trafia :]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
eW.
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 1103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z nikąd.
|
Wysłany: Czw 10:41, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
napisałam przecież, że nie do końca Mate ^^
i to nie jest tak, że totalnie olewam kościół.
po prostu nie chodzę tam co niedzielę.
jeśli czuję potrzebę pójścia do kościoła to to robię.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Manta
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Czw 10:51, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Z tym, że akurat ja napisałem, iże jestem katolikiem, a "wyśmiałaś" mnie! |
Mamunia kupi kukułki i jakoś to będzie.
Cytat: | Denerwuje mnie jak ktoś mówi "Wierze w Boga, ale do kościola nie chodzę. Przecież porozmawiać z Bogiem mozną wszędzie" |
Dokładnie tak, Optima.Jestem tego samego zdania. Jezus założył kościół i nawoływał, by uczcić tam swojego Ojca. Każdy katolik powinien to mieć na względzie. I muszę się również zgodzić z Mate. Wierzący-nie-praktykujący to dla mnie żenada.
Cytat: | Irytuje mnie jedna rzecz. Spowiedź. Z jakiej racji mam się spowiadać przed księdzem, przecież spowiedź jest przed Bogiem i po co w tym wszystkim pośredniczyć ma ksiądz, było nie było - tak jak my też człowiek. |
Przede wsyztskim- księżą też się spowiadają. Potraktuj spowiedź nie ja jako przymus i głupotę, a jako możliwość i wygodę. Skąd wiesz, że Bóg Ci wybaczy Twoje przewinienia jeśli po prostu powiesz mu w myślach: "żałuję"?
Są ustalone pewne zasady, które znają księża. Nie traktuj ich jako równych nam. Zostali namaszczeni, przyjęli święcenia kapłańskie i jacy by nie byli prywatnie, są wysłannikami i orędownikami Boga na Ziemi. Czy aż tak wiele masz na sumieniu, ze wstyd Ci się przyznać?
Cytat: | jeśli czuję potrzebę pójścia do kościoła to to robię. |
No to podziwiam, bo gdybym ja miała takie podejście, nie chodziłabym w ogóle pewnie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Łukasz
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 2488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Czw 14:36, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Manta napisał: |
Cytat: | jeśli czuję potrzebę pójścia do kościoła to to robię. |
No to podziwiam, bo gdybym ja miała takie podejście, nie chodziłabym w ogóle pewnie. |
Czyli chodzisz nawet gdy nie masz takiej potrzeby? W sumie rozumiem o co Ci chodzi, bo każdy katolik powinien na msze świętą co niedziele chodzić, inaczej popełnisz grzech - przynajmniej tak mówią księża.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Manta
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Czw 14:42, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
I moja babcia
Nie no, dokładnie o to mi chodzi. Nawet jak mi się nie chce- wiem, że powinnam i idę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
"Blades of Grass" Template by Will Mullis Developer News
|